czwartek, 16 lipca 2009

Laik, a zna się na fotografii ;)

P.O. ma pięć, może sześć lat więcej niż ja. Zdjęcia robi tylko od czasu do czasu - głównie dla siebie, choć czasem zdarzy się, że wydrukuje mu je pewna codzienna gazeta. Ale po godzinie rozmowy z nim stwierdzam, że wie o fotografii więcej, niż nie jeden "ważny" "fotograf", których od czasu, kiedy staniały lustrzanki cyfrowe, namnożyło się bardzo dużo...

Kilka prawd P., które warto zapamiętać.

1.
P. - Pierwsza i najważniejsza zasada - nigdy nie używaj przesłony większej niż 5.6. Wtedy wychodzą najciekawsze zdjęcia. Nie wszystko musi być ostre. Nawet lepiej, jak nie jest

2.
P. - Nie musisz mieć pomysłu na zdjęcie. To naturalne. Dlatego warto podglądać, jak robią to inni. Przeglądaj gazety, zdjęcia na stronach internetowych. Robisz tak?
ja: - No tak, fototoki, digarty i takie tam...
P.- Nie, nie o to chodzi. Oglądaj mistrzów. Ludzi, którzy naprawdę potrafią robić zdjęcia (i tu wstukał stronę Magnuma). A nie kogoś, kto myśli, że robi dobre zdjęcia, bo nie o to nam chodzi, no nie? (i tu jeden z tych ironiczno-dziennikarskich uśmiechów, których P. ma całą paletę ;)

3.
ja: - Bo ja to w sumie dobre zdjęcia robię tylko znajomym, przy okazji jakiś wypraw albo spacerów. Mam czas przemyśleć, jakoś się "rozkręcic". Fotografia stricte do tekstu bardzo mnie onieśmiela.
p. - No, ale nie masz się czego bać. Pamiętaj, że to ty musisz być tą spokojniejszą stroną. Osoby, które są po drugiej stronie, denerwują sie jeszcze bardziej. Przykucnij, albo zró zdjęcie od góry. Niech nie będzie takie straszne, jak w naszych tygodnikach. Na wprost i niemiłosiernie nudne.

4. Aha - najgorsza praca dla fotografa? Jak się okazuje nie robienie fotek na ślubach, komuniach itp.... ale fotoedycja tygodników lokalnych. Jak mówi P., nienawidzą tego najbardziej w świecie.

No...To dopiero motywacja, żeby starać się nawet przy robieniu zdjęć rozkopanych chodników. Nie chcę, żeby nad moim nazwiskiem leciały soczyste bluzgi jakiegoś fotoedytora ;)

Zaczynam od jutra!

1 komentarz:

traveler pisze...

chcę poznać P.O. ;)